Lubicie legendy? My wprost uwielbiamy! To dzięki nim możemy się przenieść w równoległą, bajkową rzeczywistość pełną czarów i magii. Gdzie Dobro zwycięża, a to, co okrutne i szare, prędzej czy później ginie…
Śpiący Rycerze
Kto z Was nie zna historii o rycerzach? Większość kojarzy pewnie legendę o Giewoncie, dzięki której mieszkańcy Zakopanego czują się bezpiecznie. Śpiący Rycerz w razie potrzeby powstanie i będzie ich bronił przed niebezpieczeństwem. Mało kto wie, że i inne zakątki mają swoje opowieści. I tak w Beskidzie Wyspowym, na północnych zboczach Ostrej i Ogorzałej, w lesie zwanym Lasem Tobołowym, ponoć pełnym tajemniczych jam i pieczar, czekając na dzień Sądu Ostatecznego, śpią gotowi do walki rycerze. A gdy dzień ten nadejdzie, zgodnie z podaniami przekazywanym przez mieszkańców tych rejonów, rycerze powstaną i zaprowadzą nowy porządek na świecie.
A rzeczywistość? Zależy od nas! Jedno jest pewne, z rycerzem na piersi, możecie bezpiecznie przemierzać kolejne szlaki, wsłuchując się w ludowe opowieści.
A Bies i Czady?
Dawno, dawno temu, w przepięknej i bezludnej krainie, panował Zły Bies. W tereny te zawędrował młody i silny San, zakochał się w bezgranicznych połoninach i zapragnął spędzić w nich resztę swoich dni. Rogatemu Biesowi nie spodobał się pogodny i życzliwy człowiek. By przeszkodzić Sanowi stworzył Czady – niewielkie istoty mające utrudniać pracę nowoprzybyłym. Ale jak to w legendach bywa, San uratował życie jednego z nich i wszystko potoczyło się inaczej… A Wy? Macie swoich psotnych opiekunów?
Góry Sowie
Czy wiedzieliście, że Góry Sowie zawdzięczają swą nazwę dziewczętom niegodzącym się na los, jaki zgotował im ich własny ojciec?
Kiedy to Dolny Śląsk był krainą porośniętą nieprzebytą puszczą, w jednej z niewielkich miejscowości żył kupiec z siedmioma córkami. Żaden z kawalerów nie wydawał mu się godny dziewcząt, chciał więc oddać je na Bożą służbą… Młode kobiety szukając ratunku w czarodziejskiej chuście, zamieniły się w zwierzęta… Czarów niestety nie udało się odwrócić, a pohukujące sowy to ponoć zaklęte w ptaki kupieckie córki…
Liczyrzepa
Od lat postać Ducha Gór króluje w opowieściach mieszkańców Karkonoszy. Według niektórych podań przypominał jelenia, według innych przyjąwszy postać starca w ramach buntu przeciwko nowej wierze stworzył Błędne Skały… A może był tylko nieszczęśliwie zakochanym, niepanującym nad sobą mężczyzną?
Legend o Liczyrzepie jest mnóstwo… My czekamy na Wasze wersje!
Opracowanie tekstu legend: Agata Bielecka
Źródła:
„Beskid Wyspowy. Przewodnik” – Dariusz Gacek, Oficyna Wydawnicza „Rewasz”,
Według legendy Mariana Hessa, http://bieszczady.name/bies-i-czady-2/
http://gory-sowie.pl/legendy-i-ciekawostki/legenda-o-pochodzeniu-nazwy-gor-sowich